Będąc ostatnio w sklepie papierniczym, zauważyłam na półkach szablony z obrazkami do odrysowania. Jak dla 2-latka szablony były zbyt trudne, ale przypomniało mi się, że kiedyś w Internecie zobaczyłam ręcznie wykonywane szablony z prostymi wzorkami. Po powrocie do domu wystarczyło 10 minut i nowe ćwiczenie dla córki było gotowe.
Co będzie Ci potrzebne?
Przygotuj grubą tekturę lub pudełko kartonowe. Wytnij prostokąty, a w nich odrysuj i wytnij wzory, np. fala, zygzak lub inny szlaczek. Do wycinania użyłam skalpela i nożyczek – w przypadku prostych linii skalpel lepiej się sprawdza. Gdy szablony mamy gotowe, to wystarczy tylko kartka papieru oraz kredki lub pisaki.
Co daje takie ćwiczenie?
- Ćwiczy motorykę małą.
- Ćwiczy koordynację ręka-oko.
- Wspomaga koncentrację.
- Ćwiczy cierpliwość.
Zabawa przebiegała pod czujnym okiem naszego Ćwirka, który uścielił sobie gniazdko na głowie Emilki. Ta jednak nie była zadowolona z obecności lokatora w jej włoskach, więc finalnie Ćwirek został przegoniony i drzemkę musiał dokończyć na krześle 🙂
Zauważyłam, że córce sprawia trudność trzymanie nieruchomo szablonu, by móc równo odrysować wzorek. Chociaż pod koniec zabawy wzorki wychodziły jej coraz ładniej, to musi jeszcze poćwiczyć.
To, w jakim stopniu dane ćwiczenie podoba się córce, oceniam po tym, jak często do niego powraca. Do szablonów powracała tego dnia jeszcze kilka razy, więc na pewno spodobała jej się nowa aktywność.